Translate

niedziela, 30 czerwca 2013

Bąbelkowo

Guten Tag
.................

Tak jak zawsze o 7:00 wybrałam się do kościoła,trochę wcześnie,ale za to dzień moim zdaniem jest o wiele dłuższy,niż gdybym szła na 9:30,ale to tylko moja perspektywa.Wczoraj jeszcze wieczorem zrobiłam grecką sałatkę na obiad,niestety nie pojawi się na obiedzie,ponieważ gdy zostawiłam ją w lodówce za godzinne już ją nie było,a miska była w zlewie.Dziś się dowiedziałam,że wujek jeszcze tego wieczoru do nas przyjechał,bo miał chyba jakaś sprawę z piecem czy coś takiego i wraz z tatą zjedli wszystko xD No cóż od nowa muszę robić ;) U mnie na razie z pogodą jest makabrycznie,ciągle jakieś opady deszczu,słyszałam,ze pogoda ma się poprawić już w środę.Jakoś dziś nie mam ochoty wychodzić w domu,więc aby się nie zanudzić pobawię się przez ze mnie zrobionymi bankami mydlanymi,a to rzeczy,które użyłam do zrobienia baniek:
-płyn do naczyń
-wodę
-Cukier puder,zamiast gliceryny (efekt będzie taki sam)


Na którą idziecie do kościoła lub na którą byliście? ;)

1 komentarz:

  1. Grecka sałatka? Zjadłabym *_*
    Ja byłam na 9:00
    http://blogzakreconejnastolatki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń