W przypadku tego zabiegu można by zaryzykować powiedzenie „chcesz być piękna – cierp”, bo zapach cebuli skutecznie odstrasza, a do tego powoduje, że z podrażnionych intensywną wonią oczu płyną łzy. Czego się jednak nie robi dla urody!
Aby przygotować maseczkę z cebuli należy ją ugotować we wrzącej wodzie, a gdy zrobi się miękka drobno pokroić i rozgnieść na papkę, a następnie dodać do niej odrobinę mąki ziemniaczanej lub owsianki. Papkę nakłada się na twarz na ok. 10-15 minut, a po upływie tego czasu zmywa ciepłą wodą. Efekt można wzmocnić przemywając twarz schłodzonym naparem z rumianku.
Dla mojego bezpieczeństwa nie próbuję
OdpowiedzUsuńNom własnie czego nie robi się dla urody
OdpowiedzUsuńNo i znowu ciekawy post od ciebie
OdpowiedzUsuńKoFFFaM cebulkę
OdpowiedzUsuńHeh tego jeszcze nie słyszałam.może spróbuję.mam trochę trądziku,może mi pomoże.
OdpowiedzUsuńaha
OdpowiedzUsuńnapisz też o cykini z tego tez się robi maseczki a na co to nie wiem
OdpowiedzUsuń